Lubimy wracać w miejsca, gdzie spotkało nas coś dobrego, gdzie spotkaliśmy kogoś ważnego dla nas.
Lubimy te powroty, bo stale mamy nadzieję, że ktoś lub coś jeszcze na nas tam czeka.
-...soup.io
ojciec zapina im kurteczki
patrzy na nie,
jak na kogoś jeszcze nie obciążonego
kredytem hipotecznym,
żoną, którą trzeba znosić na święta,
prawomocnym wyrokiem sądu.
zanim wystrzelą w kosmos
mają czas na trampolinę
zupełnie nie jak ja i ty,
zupełnie nie jak ich ojciec.
on myśli o kredycie,
słyszałam o rozwodzie, więc
pewnie sąd też mu coś zabierze
w weekendy i święta trampolina z dziećmi
będzie u niego.
i myślę że on też
powinien tam wejść
i skakać
i pieprzyć to
i ten uśmiech w kąciku ust
jest dzielny,
wiem, że też był kiedyś
małym chłopcem.
— Abby Jimenez
palę i piję
jak inni
modnie
ale gdybym mogła wybrać
to wolałabym lepiej
gdy się zatrzymam
to zdarza mi się czekać
jak na pociąg na dworcu
nabieram się na opóźnione połączenia
i znów karmię ludzi jak gołębie
wszyscy w środku jesteśmy bardziej bezdomni
ale gdybym mogła wybrać
to piłabym kawę mieloną na raz
i paliła miny do słońca
powroty nie miałyby początków
a cielesność celu
dom miałby ściany
na których ktoś wiesza jakieś zdjęcia
a czajnik zwiastuje jakichś ludzi
i jakieś ich zmarznięte palce